To nie jest bajka. To jest normalny stan działania firmy, która ma wdrożony sprawny system operacyjny. Ten system nazywa się Lean management.
""Czułem, że tracę kontrolę. Terminy przeciekały nam przez palce, a ja nieustannie przepraszałem klientów. Byłem wiecznie sfrustrowany i zmęczony. Po wdrożeniu zasad z tego e-booka, w ciągu zaledwie 6 miesięcy, skróciliśmy średni czas realizacji zamówień o 40%. Poziom zapasów spadł o połowę, uwalniając ponad 100 tysięcy złotych zamrożonej gotówki. Ale najważniejsze jest to, że odzyskałem spokój. Wychodzę z firmy o 16:00 i wiem, że ona działa. Mój zespół sam rozwiązuje problemy. To zmieniło wszystko." – mówi Tomasz.